Choć coraz mniej obywateli chodzi na wybory, nie oznacza to wcale, że stali się bierni. Widzimy ich demonstrujących na ulicach, protestujących, mobilizujących się za pośrednictwem Internetu. Choć frekwencja wyborcza spada, oni sami są coraz bardziej aktywni gdzie indziej. Właśnie dzięki tej aktywności rozwinęły się – bez żadnego odgórnego planu – rozmaite praktyki nadzorowania, stawiania przeszkód i osądzania, służące społeczeństwu do sprawowania władzy naprawczej i władzy nacisku. Widzimy, jak obok ludu-wyborcy rysują się sylwetki ludu na straży, ludu wetującego i ludu jako sędziego.
W niniejszej książce staram się badać ten właśnie nowy kontynent „kontrdemokracji”. „Kontrdemokracja” ma zalety odżywcze – przywraca do życia postać obywatela kontrolującego. Z drugiej jednak strony, może się okazać zwodnicza – zbytnie dowartościowanie „suwerenności negatywnej” może przyczynić się do wzmocnienia populizmu i odpolitycznienia, blokując zarazem możliwość pozytywnego opracowania wspólnego świata.
(z Przedmowy do wydania polskiego)
Wprowadzenie (Leszek
Koczanowicz)
Kontrdemokracja
Przedmowa do wydania polskiego
Wstęp. Demokracja i nieufność
Społeczeństwo nieufności
Trzy wymiary kontrdemokracji
Mit biernego obywatela
Odpolitycznienie
czy pozapolityczność?
Odczytać na
nowo historię demokracji
CZĘŚĆ I
DEMOKRACJA
NADZORUJĄCA
1. Czuwać, powiadamiać, oceniać
Czujność
Powiadamianie
Ocenianie
2. Aktorzy
nadzorowania
Obywatelska
czujność
Nowy aktywizm
Internet jako
forma polityczna
Funkcjonalny
nadzór autorytetów
Wewnętrzne
jednostki audytowe i ewaluacyjne
3. W toku historii
Trzy momenty
historyczne
Demokratyczny
dualizm: elementy długiej historii
Instytucjonalizacja
niemożliwa
4. Konflikt
prawomocności
Pióro i Trybuna
Trzy
uprawomocnienia
Nowe drogi
uprawomocnienia
CZĘŚĆ II
SUWERENNOŚĆ I STAWIANIE PRZESZKÓD
5. Od prawa do oporu do suwerenności złożonej
Średniowieczne teorie oporu i przyzwolenia
Okres reformacji
Oświecenie, władza negatywna i trybuni ludowi
Francuskie doświadczenia rewolucyjne
Fichte i nowoczesna koncepcja eforatu
Sens pewnego zapomnienia
6. Samokrytyczne demokracje
Walka klas jako polityka negatywna
Metamorfozy opozycji
Buntownik, partyzant i dysydent
Zmierzch krytycznego wymiaru demokracji
7. Polityka
negatywna
Epoka
politycznej „eliminacji”
Stawianie
przeszkód i weto
Słaba
demokracja
CZĘŚĆ III
LUD JAKO SĘDZIA
8. Elementy pewnej historii
Przykład grecki
Angielski impeachment
Amerykański recall
9. Quasi-prawodawcy
Demokratyczny charakter ławy przysięgłych
Konkurencja w
wytwarzaniu norm
Prawodawcy z
ukrycia
10. Dlaczego
wolimy sąd
Problem
usądowienia polityki
Imperatyw
uzasadnienia
Zobowiązanie
do decyzji
Aktywny
obserwator
Fakt
teatralności
Przestrzeń
partykularnego przykładu
Głosowanie i osąd
CZĘŚĆ IV
DEMOKRACJA POZA POLITYKĄ
11. Poczucie bezsilności i figury odpolitycznienia
Epoka bez polityki
Horyzont przejrzystości
Dwa typy odpolitycznienia
12. Pokusa populizmu
Patologia demokracji elektoralno-przedstawicielskiej
Populizm i kontrdemokracja
13. Lekcje ekonomii pozapolitycznej
Powrót pewnego słowa
Ekonomiczna funkcja nadzoru
Rynek albo triumf instytucji weta
Ekonomia pozapolityczna
Konkluzja. Nowoczesny system mieszany
Nowe drogi demokracji elektoralno-przedstawicielskiej
Konsolidowanie kontrdemokracji
Upolitycznić demokrację
Nowoczesny system mieszany
Uczony i obywatel
Indeks nazwisk
Pierre Rosanvallon (ur. 1948) – profesor historii i filozofii polityki w Collège de France. Inicjator i przewodniczący La République des Idées – forum intelektualnego poświęconego wymianie idei na temat współczesnych problemów politycznych Europy i świata. Jego prace skupiają się wokół historii i teorii demokracji, historii Francji oraz problematyki sprawiedliwości społecznej. Autor m.in.: Le Peuple introuvable (1998), La Démocratie inachevée (2000) oraz Le Modèle politique français (2004).